6.3.14

Holenderskie menu




Dzisiaj rzut oka na holenderską kuchnię poprzez pryzmat reklam.


Niedawno pojawiły się dwa plakaty, które moim zdaniem świetnie podsumowują niderlandzkie menu. Pierwsza to "Geen echte winter, wel echte rookworst". Tu przyznam się, że języka niderlandzkiego nie znam, ale za to jestem zaprzyjaźniona z Google.translate, który to podpowiada mi, że powyższe hasło przetłumaczyć można jako: "Nie tak prawdziwa zima, jak prawdziwe są kiełbasy". I faktycznie w holenderskich sklepach mięsnych lady pochylają się pod ciężarem ciężkich, tłustych mielonek. Zresztą danie na zdjęciu nie wskazuje na nadmierną wykwintność potrawy.



Druga reklama to plakat supermarketu Albert Heijn, który jak na tutejsze warunki uważam za i tak najlepiej zaopatrzony. Zdjęcie trochę słabej jakości, ale robiłam telefonem w biegu, żeby zdążyć na samolot. Tak więc reklama moim zdaniem świetnie podsumowuje holenderską kuchnię: piwo, ser i chipsy. Smacznego :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Cały ten Beneluks... , Blogger