Dzisiaj krótka rekomendacja książki, którą ostatnio "połknęłam". To Amsterdam. Historia najbardziej liberalnego miasta na świecie Russella Shorto. Nie jest to jednak typowa książka historyczna, pełna dat i szczegółów. To raczej opowieść o mieście, czy jak napisano we wstępie, biografia miasta.
Autor jest amerykańskim historykiem od kilku lat mieszkającym w stolicy Holandii. Przedstawia w książce najważniejsze wydarzenia w dziejach Amsterdamu, ale przede wszystkim wyjaśnia na czym polega i jak kształtował się holenderski liberalizm. Książka pomaga też zrozumieć jak kształtowało się państwo Niderlandy, ale też snuje opowieść o Rembrandcie czy Spinozie. Opowiada o potędze Kompanii Wschodnioindyjskiej, o holenderskich osadnikach w Nowym Jorku, ale też o holenderskiej aukcji czy o holenderskim pojmowaniu przestrzeni prywatnej.
Książkę czyta się bardzo przyjemnie, ja nie mogłam się oderwać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz